13 listopada 2022

Tęsknota, słowo zużyte...

 Dawno zużyte słowa
Wróciły do mnie znów
I zrozumiałem od nowa
Znaczenie prostych słów
(...)
Tęsknota, słowo zużyte
Otwarło mi swoją dal
Jak różne są rzeczy ukryte
W króciutkim słowie: żal.

Antoni Słonimski, Żal

Wiesz, idąc wczoraj na wieczorny spacer z psem cały czas miałam w sobie uczucie, jakieś przeświadczenie, że noszę coś w sobie. Bliżej niezidentyfikowane odczucie, dobrze mi znajome, ale jeszcze nienazwane (lub podświadomie broniłam się przed jego nazwaniem). Dopiero, kiedy stałam pod którymś z kolei drzewem, zwróciłam uwagę na księżyc. Mój ulubiony, który w pełni był kilka nocy temu i przypomniały mi się słowa wiersza Tęsknota, słowo zużyte | Otwarło mi swoją dal... 

Poniekąd to niesamowite, jak utwory zapadają nam w pamięć i przypominają się ich urywki w najmniej oczekiwanym momencie. Masz podobnie z wierszami, piosenkami lub fragmentami prozy? Jak widać, ja tak mam... W najmniej oczekiwanym momencie...

Nie, w moich oczach tym razem nie pojawiły się łzy, ale ogarnął mnie smutek tak duży, że zrobiło mi się o wiele zimniej.

Żal i tęsknota. To chyba to, co bałam się ostatnio nazwać, a kroczy za mną krok w krok. Żal mi bardzo, że niektóre relacje, ot tak po prostu, ktoś skazał na niebyt. Zachowuje się wobec mnie, jakbym nigdy nie istniała i nigdy nic nie znaczyła. To bardzo przykre, wręcz przeszywające

Od lipca nie ma dnia, abym nie myślała o... Nie ma dnia, w którym nie żałowałabym... Nie ma dnia bez choćby chwili zastanowienia czy, kiedy, czy w ogóle, czy kiedykolwiek...

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że jesteś.