Wiesz, dziś nasza ósma rocznica ślubu. Brązowa zwana także spiżową, symbolizuje piękno i siłę tych stopów metali... Wydaje mi się, że ta nazwa dobrze określa nasze małżeństwo - połączenie naszych trudnych charakterów (upartości, ambicji, żądzy posiadania, ciekawości z wieloma innymi...).
30 sierpnia 2022
Ósma, czyli brązowa
29 sierpnia 2022
Wehikuł czasu to byłby cud
Wiesz, zastanawiałam się jakby to było mieć wehikuł czasu. Gdybym mogła podróżować w czasie, jakie chwile chciałabym zobaczyć/przeżyć jeszcze raz? A może podjęłabym inne decyzje?
28 sierpnia 2022
Pytanie i uciekanie
Wiesz, to kolejny post, który zaczynam i nie kończę... I tak wkoło. Myślę o czymś od jakiegoś czasu, ale nie jestem pewna, czy potrafię już dobrać słowa. Może tak naprawdę chciałabym napisać coś zupełnie innego? Coś mnie powstrzymuje. Strach? Obawa? Niedowierzanie? Bezsilność? Wstyd? Może mieszanka wszystkich po trochu?
27 sierpnia 2022
Kolorowe poranki
Wiesz, bardzo lubię te nasze poranki z E... Pomimo, że teraz lepiej sypiam, nadal wstaję wcześniej niż dzieciaki. Wstać wcześniej niż mąż? Żaden problem. Chociaż nad pisaniem nie mogę się skupić, wstaję, robię sobie kawę i... Czasami kręcę się bez celu, a innym razem siedzę i dumam.
25 sierpnia 2022
Idziemy bawić...
E... -Mamo, idziemy bawić.
M... -W co będziecie się bawić?
E... -W lobienie baładanu! Choć Ziosia...
(Wychodzą. Kurtyna!)
23 sierpnia 2022
Głupio mi tak, zawiodłam nas
On podpowiadał nie raz
Mówiłam jeszcze powalczę
Chciałeś za kilka lat
Mieć u stóp cały świat
Patrzyłam na to przez palce
(...)
21 sierpnia 2022
Haftuję i "Tęsknię sobie"...
Kolejny raz inny ten sam
Łzy płoną w środku serca
Głupio mi tak
Zawiodłem nas
Nie ma już dla mnie miejsca
19 sierpnia 2022
O udawaniu
M... - To nie po lekach. Już nie chce mi się udawać...
Wiesz, chyba rzeczywiście tak jest. Na początku nie sądziłam, że powiedzenie rodzicom o diagnozie to dobry pomysł, ale dzięki temu nie muszę udawać.
18 sierpnia 2022
O przerażeniu i przerażaniu
M... - Usłyszałam, że wszystkich przerażam swoimi postami...
K... - Bo to jest przerażające, co się z Tobą dzieje.
Wiesz, postanowiłam iść za ciosem. Było o smutku, przyszła pora na przerażenie i przerażanie. Na pewno nie jest to strach jednej osoby i na pewno każdy objawia się inaczej. Ma też różne przyczyny...
Kwiaty 5 - Groszek
Wiesz, ogród zawsze był miejscem, gdzie mogłabym spędzić całą wiosnę, lato i przynajmniej część jesieni. Cieszy mnie, choć chwilowo na krótko, to, co rośnie, zielenieje, kwitnie, zmienia się i zasypia jesienią.
17 sierpnia 2022
Smutek, a codzienność
15 sierpnia 2022
Słomiana wdowa
Wiesz, po głowie kołaczą mi się dziś dwie myśli... Nie wiem, co mnie ostatnio mocniej uderzyło - "smutek" czy "przerażenie"? Być może jedno zagadnienie wynika z drugiego, być może współistnieją grzecznie obok siebie od dawna, być może to niezależne byty. Napiszę o nich, jak to przemyślę i ułożę w głowie.
14 sierpnia 2022
Kwiaty 4 - Hortensje
Wiesz, zanim ten dzień zacznie się na dobre i odkryje przede mną wszystkie karty... Coś na poprawę humoru i ku uciesze oka. Tym razem nie w deszczu, a skąpane w cieplutkim słońcu.
13 sierpnia 2022
Od dawna tylko skreślam dni
Od dawna tylko skreślam dni
Tak jakbym w kółko śniła sen
Nie mogę krzyczeć ani biec
Krzyżyk
Wiesz, znaczną większość haftów stworzyłam z potrzeby serca, aby komuś zrobić przyjemność, aby "uhonorować" jakieś wydarzenie lub pokazać, że obdarowany jest dla mnie ważny.
12 sierpnia 2022
Podróżowanie w czasie
Wiesz, chciałabym ot tak po prostu umieć podróżować w czasie. Bardzo chciałabym móc przyjrzeć się wersji mnie, którą kilka/kilkanaście lat temu byłam. Za którą mój Mąż tęskni. Czasami powtarza mi, że od pewnego momentu bardzo się zmieniłam i straciłam radość, która była moją mocną cechą.
11 sierpnia 2022
Podróże z I...
I...: Czy inną kobietę też byś tak oceniała, jak siebie?
M...: Z jednej strony starałabym się ją zrozumieć. Z drugiej... Nie wiem... Chyba nie.
I...: Więc dlaczego o sobie myślisz tak źle?
08 sierpnia 2022
Świtem
Wiesz, nie jest żadną tajemnicą, że mam "lekki" sen, nie mogę zasnąć albo budzę się w środku nocy i jestem gotowa do funkcjonowania. Odkąd tak mam? Chyba nie skłamię, jeśli napiszę, że "od zawsze".
07 sierpnia 2022
W tłumie ludzi, lecz sam(a)
W taką ciszę
wszystkie gwiazdy na niebie wyliczę,
Ciebie wołam, ale cisza i pustka dookoła
(...)
06 sierpnia 2022
Tygrzyk paskowany, czyli na poligonie
Wiesz, przeważnie lubię ten nasz-nie nasz poligon. Niestety, ostatnio czuję taką wewnętrzną niemoc... Brak mi sił na zapylanie, bo tak trzeba... Nigdy nie kierowałam się tym, co ludzie powiedzą i nadal patrzę na to przez palce. Chyba jedynie to mnie nie dobija ostatecznie.
05 sierpnia 2022
Trochę wody dla ochłody
Wiesz, One są moją radością największą i w tym momencie chyba jedyną na stałe. To mój pewniak na uśmiech, ale spec w swojej dziedzinie twierdzi, że to mało. Każdy rodzic chce dla swoich dzieci, jak najlepiej... Prawda?
04 sierpnia 2022
Spaleni słońcem... Może stąd ten...
To tylko sen
W powietrze się wznoszę lecę nad drzewa
Już byłam tu
Nie patrzę w dół
Chcę być tam gdzie ziemia dotyka nieba
02 sierpnia 2022
Wszystko OK?
Czy jest tam ktoś, kto o Ciebie dba?
Powiedz mi, jak mijają dni?
Bo martwię się o każdy z nich
01 sierpnia 2022
Kwiaty 3 - Hibiskusy
Wiesz, pobyt w domu ostatnio nie przynosi wielu możliwości sfotografowania piękna natury. Kwiaty, które zawsze były odskocznią i promykiem radości, ostatnio straciły na znaczeniu i formie.