Wiesz, chciałabym przestać myśleć... Czasami udaje się to, szczególnie kiedy dzieciaki podkręcą swoją głośność. Poranna kawa i postawienie kilku krzyżyków wydaje się być dobrym pomysłem na zajecie głowy, ale...
Haft zawsze był ze mną, szczególnie, kiedy potrzebowałam wyciszenia i przestrzeni na przemyślenie wymagających spraw. Teraz, wyciszenie się przyda, ale niestety, nie pomoże w tej drugiej kwestii.
Od pewnego czasu mam problem ze skupieniem się. Nie jestem w stanie efektywnie pisać artykułów, systematycznie haftować. Ciągle rozpraszam się, gapię bezproduktywnie, czasami płaczę. Wtedy najlepszym towarzyszem okazuje się muzyka, ona niewiele ode mnie wymaga. Po prostu jest i całą mnie przenika...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że jesteś.