Wiem, to irracjonalne co teraz napiszę, ale ciągle czekam... Czekam na więcej niż jedno zdanie. Na odpowiedź na pytanie: Dlaczego?
Każde szczekanie psa wywołuje myśl: "a może jednak chce wyjaśnić?", "może jednak tu
stanie i powie dlaczego...", "Może znaczyłam coś więcej chociaż przez chwilę, choć odrobinę"... To głupie, wiem, ale może...?
Łudzę się, że tyle wystarczy - pewnie by tak było... Domysły są najgorszą z możliwości.
Czy przyszło opamiętanie?
Czy to przymus?
Czy to było zaplanowane działanie?
Czy jest inny powód?
Jedno zdanie to zdecydowanie za mało...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że jesteś.